środa, 10 października 2012

owsianka z malinami


Dni coraz chłodniejsze.
Temperatura w moim mieszkaniu o poranku wynosi 18.5 stopni,
wiec wyjście z łóżka jest nieco utrudnione.
Przeziębienie mnie łapie, postanowiłam dzielnie się bronić.
Dziś na sniadanie ciepła i pozywna owsianka ale nie byle jaka ...
Owsianka z serkiem homogenizowanym i malinami (mrożonymi):-)
Maliny, ich smak przywrócił wspomnienia lata, dzieciństwa...warto było sobie zafundować takie śniadanie:-)

Nie będę zamieszczać przepisu na owsiankę bo każdy ją zna.
Życze smacznego:-)
Trzymajcie się cieplutko:-)


4 komentarze:

  1. Życzę powrotu do zdrowia. Ja też walczyłam (3 tygodnie i przegrałam). Taka owsianka powinna pomóc.

    OdpowiedzUsuń
  2. pyszna i rozgrzewająca! idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam mrożone maliny! są jak takie cukierki :D

    OdpowiedzUsuń